Informacje dotyczące sezonu 19/20 i 20/21

Wczoraj (tj. 20.4.2020) odbyła się wideokonferencja prezesa ŚlZPN i prezesów podokręgów, które należą do tego związku. Jej głównym tematem było zakończenie obecnego sezonu (19/20) i rozpoczęcie nowego (20/21).

Prezesi podokręgów nie podjęli jednoznacznej decyzji, bowiem jest ona zależna od prezesów wojewódzkich ZPN  - muszą oni jednoznacznie określić swoje stanowisko. Ostateczny werdykt w tej sprawie ma się ukazać 11.5.2020.

Dużo niewiadomych istnieje przy rozpoczęciu rozgrywek w sezonie 20/21. Zgodnie z ustawą z 2 marca i obostrzeniami Ministra Zdrowia prowadzenie zajęć i rozgrywanie meczów jest niemożliwe.

ŚlZPN jest na bieżąco i cały czas monitoruje sytuację związaną z epidemią. Jeżeli będzie to możliwe to jak najszybciej wrócimy na boiska. 

Będkowski: Ronaldinho był moim idolem.

Nowy zawodnik Skalniaka, Łukasz Będkowski udzielił wywiadu dla naszej strony. Serdecznie zapraszamy.

Jak znalazłeś się w Skalniaku?

Cześć, do drużyny Skalniaka dołączyłem w marcu tego roku, na zasadzie transferu definitywnego ze Źródła Kromołów. Po rocznym pobycie w Źródle uznałem, że mój czas minął i zacząłem myśleć o zmianie, w lutym zadzwonił do mnie Damian z informacją, że przejął drużynę Skalniaka. Poznaliśmy się grając wspólnie u Trenera Szadkowskiego w Kromołowie, od razu znaleźliśmy nić porozumienia, dogadujemy się świetnie na boisku jak i poza nim, więc zacząłem również rozważać tę propozycję. Prezes Adam Lenartowicz oraz v-ce prezes Łukasz Pasierb okazali się bardzo konkretnymi facetami z ciekawym pomysłem na klub, z kolei drużyna mimo obecnego miejsca w tabeli jest na wysokim poziomie sportowym. Skalniak umożliwił mi zarówno możliwość pracy z młodzieżą co również wpłynęło na moją decyzję. Transfer ma też charakter sentymentalny, Kroczyce od zawsze były dla mnie ważnym miejscem na mapie, mieszka tutaj obecnie moja babcia, a za młodu mnóstwo czasu spędzałem u dziadków, również bardzo często chodziłem z dziadkiem na mecze Skalniaka i mogę tylko żałować, że nie zobaczy mnie z trybun w barwach swojej drużyny.

Co robisz w wolnym czasie, żyjesz piłką cały czas czy masz jeszcze jakieś inne hobby?

Piłka od zawsze stanowiła główną część mojego życia, obecnie również mimo niższego poziomu rozgrywek podchodzę do niej w ramach możliwości jak najbardziej profesjonalnie. Wolny czas lubię spędzać aktywnie najczęściej z moimi psami, często sięgam też po książki lub oglądam filmy ale oczywiście najwięcej radości przynosi mi dobry mecz ligi angielskiej czy ligi mistrzów. Jeśli chodzi o zainteresowanie pozasportowe jest to niewątpliwie muzyka, śledzę od dawna polską scenę hip hopową i spędzam dużo czasu słuchając tego właśnie gatunku

Co poradzisz młodym zawodnikom, którzy dopiero zaczynają swoją karierę?

Młodszym zawodnikom, nie tylko moim podopiecznym ale wszystkim początkującym piłkarzom doradzę aby uparcie dążyli do realizacji swoich celów, ładniej mówiąc do spełnienia marzeń. Najważniejsze to stale się rozwijać i pokonywać gorsze momenty nie tracąc przy tym nadziei na sukces. Kluczowa jest również pewność siebie która powinna charakteryzować wszystkich którzy chcą dokonać czegoś ponadprzeciętnego.

Kto był twoim idolem w dzieciństwie?

Jestem z pokolenia które czekało cały tydzień na mecze Ronaldinho, moim zdaniem człowieka którego można nazwać żywą definicją "radości z gry w piłkę". Do dziś staram się naśladować jego zagrania oraz z nostalgią oglądam powtórki spotkań w których z łatwością objeżdżał przeciwników. Uważam, że jest On jedyny w swoim rodzaju i jedynie możemy żałować, że tak szybko zakończył grę na najwyższym poziomie. Jednak wspominam też zawsze, że lokalnym idolem za dzieciaka dla mnie jak i wielu innych chłopaków z Żarek był Paweł Cupiał który imponował swoją ambicją i oddaniem dla drużyny. Kiedy w młodym wieku dołączyłem do drużyny seniorów Paweł również bardzo mi pomógł poprzez jego pozytywny stosunek do młodzieży, co z upływem czasu zaczynam coraz bardziej doceniać. Pozdrawiam Paweł i do zobaczenia na boisku!

Wiesz co będziesz robił po tym jak skończysz z piłką?

Ciężko mi sobie wyobrazić, że będę musiał skończyć kiedyś grę w piłkę, na pewno chciałbym zostać w zawodzie jako trener, chociaż bardzo ciężko to porównać z bezpośrednim udziałem w meczu z pozycji zawodnika. Bardzo cieszę się, że Skalniak umożliwił mi rozwój w tym kierunku, mam nadzieję, że nasza współpraca będzie przynosiła efekty dla obu stron. Nie rozmyślam w dużym stopniu o tym co będzie za 10 czy więcej lat, obecnie podjąłem wyzwanie piłkarskie w Kroczycach i skupiam się na tym, aby wraz z całą drużyną odnosić sukcesy w barwach Skalniaka.

Pozdrawiam kolegów z drużyny, zarząd oraz wszystkich kibiców

Łukasz zadał także pytanie do następnego uczestnika wywiadu, Dawida Czubali: Czubi - Premier League czy Serie A? 

Bardzo dziękujemy Łukaszowi za wywiad i poświęcony czas. My także pozdrawiamy i w tym wszystkim dla nas czasie życzymy Wam wszystkim zdrowia. 

Śląski Związek Piłki Nożnej pracuje nad zakończeniem rozgrywek!

Wczoraj doszła do nas informacja, że Śląski Związek Piłki Nożnej (ŚlZPN) pracuje nad wariantami zakończenia rozgrywek. Wczoraj (tj. 2 kwietnia) odbyła się wideokonferencja, na której spotkali się przedstawiciele wszystkich podokregów ŚlZPN - dotyczyła sezonu 19/20 i jego losów.

ŚlZPN wraz z resztą wojewódzkich związków piłkarskich doszedł do wniosku, że nie należy kończyć tego sezonu a czas jaki zdobyto poprzez zawieszenie rozgrywek należy wykorzystać do opracowania rozwiązania, które poprom związki z wszystkich województw. Póki co mowa jest o trzech wariantach:

1.) Anulowanie rozgrywek

2.) Zakończenie rozgrywek z awansami i spadkami

3.) Zakończenie rozgrywek z awansami lecz bez spadków

Kluby z województwa Śląskiego najbardziej popierają wariant numer 3. Teraz ŚlZPN będzie konsultował się z innymi związkami, lecz ostateczne zdanie w tym temacie ma PZPN, który wyda uchwałe mówiąca o tym jak rozgrywki mają zostać zakończone.

Również prezes ŚlZPN, Henryk Kula wypowiedział się na ten temat, zapewnia on, że prace nad rozwiązaniem nadal trwajom.

Damian Kot: Jesteśmy w stanie pokonać każdą drużynę.

Pierwszą osobą, która udzieliła wywiadu dla naszych fanów jest nowy trener pierwszej drużyny, Damian Kot. Odpowiedział on między innymi o tym dlaczego wybrał Skalniaka oraz czego możemy się spodziewać za jego kadencji. 

Co Cię skłoniło do objęcia posady trenera? 

Moja umowa w MKS-em Poręba dobiegła końca. To był najlepszy czas by poszukać nowych wyzwań. Bardzo się cieszę że Prezes zaprosił mnie na spotkanie, powiem szczerzę długo się nie zastanawiałem. Kroczyce to miejsce z którego wywodzi się moja rodzina konkretnie z Lgotki. Spędzałem tam każde wakacje, poznałem wielu wspaniałych ludzi, teraz wraz z rodziną spędzamy tam wolne weekendy. Klub w przeszłości reprezentowała moja rodzina, tata oraz 3 wujków. Jeden z nich Ryszard był trenerem Skalniaka Kroczyce. Wszyscy cieszą się że przejąłem schedę po nich i reprezentuje barwy które są dla nich ważne. Stawia to przede mną dodatkowe wyzwania, wierzę że uda mi się sprostać stawianym przede mną wymaganiom oraz zbudować Skalniak silny jak ten z ich opowiadań.

Szatnia drużyny - jak oceniasz atmosferę? 

Do drużyny dołączyło parę nowych twarzy, kilka osób wznowiło trening oraz część została z poprzedniego sezonu. Na domiar złego do sztabu szkoleniowego dołączyła nowa persona w mojej osobie. Wprowadziło to niepewność do szatni, ale z biegiem czasu po wielu rozmowach, otworzyliśmy się na siebie. Budujemy atmosferę szatni na wartości ludzkiej, zaufaniu, szczerości oraz pracowitości. Uważam że to jedyna słuszna droga do zbudowania pozytywnej atmosfery w klubie. Na dzień dzisiejszy nawet podczas epidemii spotykamy się online i rozmawiamy ze sobą. To mówi wiele o tym czego udało Nam się wspólnie dokonać przez ten czas od początku roku. W dniu dzisiejszym mogę powiedzieć że jeżeli chodzi o relacje to inne klubu mogą nam pozazdrościć.

Jaką piłkę ma grać twoja drużyna? 

Chcę by piłka sprawiała przyjemność, mnie, kibicom, zarządowi ale przede wszystkim zawodnikom. To dla nich tutaj jestem i zrobię wszystko by czuli się dobrze w szatni i na boisku. Każdy z Nas musi się utożsamiać z grą którą będziemy eksponować na boiskach A klasowych. Wszyscy muszą wierzyć w to co robimy, to w jaki sposób trenujemy, musimy być razem aby osiągnąć sukces. W Źródle prowadziłem drużynę stosując wysoką zorganizowaną obronę w Porębie grałem wykorzystując potencjał jednostek a w Skalniaku zapraszam na mecz, oceńcie sami. Mogę jedynie obiecać że będziemy walczyć o każdy centymetr boiska aby wygrać spotkanie.

Jak wygląda współpraca z tymi zawodnikami i zarządem? 

Współpraca z zarządem przebiega gładko, często rozmawiamy ze sobą, ostatnio z przymusu wyłącznie telefonicznie. Zanim zostałem przyjęty do rodziny Skalniaka przedstawiłem swoją wizję budowania klubu, myślę że tym ująłem zarząd. Wymaga to wiele zaangażowania ze strony zarządu, mojej oraz pozostałej kadry trenerskiej. Znam wymagania stawiane przede mną i ciesze się że mogłem podjąć wyzwanie wspólnego budowania klubu. Jeśli mowa o zawodnikach, to tutaj relacje są bardzo dobre ale jednocześnie miałem wiele obaw. Mamy bardzo młodych zawodników, ale posiadamy również doświadczonych graczy, co czyni wyzwanie do zbudowania relacji pomiędzy tak dużą różnicą ,,doświadczenia”. Na szczęście wszyscy są dla siebie wyrozumiali a Ci starsi chętnie spełniają się w roli nauczyciela i wyciągają pomocną dłoń. Wszelkie wątpliwości zostały rozwiane po kilku treningach. Trafiłem na wspaniałych ludzi i przyjście na trening sprawia mi radość. Wierzę że taką szatnię uda nam się tworzyć w dalszym ciągu i to będzie podstawowym fundamentem do pozytywnych wyników.

Jak wysoko mierzy skalniak w najbliższym czasie? Czas na walkę o awans? 

W najbliższym czasie, śladem innych klubów, wyczekujemy końca epidemii. To z nim trwa nieustanna walka. Gdy tylko się uda wrócić do normalności, liczę że również piłka zagości na zielonych boiskach. Oczywiście wierzę że w naszej klasie rozgrywkowej jesteśmy w stanie pokonać każdą drużynę i tego też będę wymagał od siebie i zawodników, gry o 3 punkty w każdym z meczów. 

Czy klub dokona wzmocnień? 

Tak to pewne, już teraz wznowili treningi zawodnicy, którzy z pewnych przyczyn zawiesili grę. Do tego czasu udało nam się pozyskać Kacpra Piwkowskiego oraz Łukasza Będkowskiego. W dalszym ciagu trenują osoby których niestety nie udało się jeszcze pozyskać, ale jestem dobrej myśli. Liczę że niebawem będziemy ich mogli przedstawić na stronie Skalniaka.

Jak oceniasz okres przygotowawczy? 

Okres przygotowawczy wypadł dobrze, wszystko dzięki zaangażowaniu zawodników. Każdy z nich zrozumiał jaki cel musimy osiągnąć i w sposób miarodajny poprawiliśmy się jako drużyna. Bardzo mnie cieszy podejście zawodników do treningów i frekwencja jaka dopisywała przez cały ten okres.

Drużyna dobrze go przepracowała? 

Tak drużyna go dobrze przepracowała, nie mamy leniuszków w drużynie, każdy daje z siebie wszystko co najlepsze.

Brzydka wygrana czy ładna porażka? 

Brzydka wygrana, niestety trenerzy są rozliczani głównie z tego. Jeśli masz wyniki to jesteś skutecznym trenerem i stanowisz TOP. To nie ten sport gdzie za styl dopisują punkty.

Jak długo chcesz zostać w klubie?

Projekt Skalniaka to długoterminowe przedsięwzięcie. Mam nadzieję że uda mi się w sposób pośredni zbudować coś trwałego i pozostawić po sobie dobrze funkcjonujący klub. Moja umowa wygasa z końcem roku, to sporo czasu na wykazanie się, udowodnienie swojej wartości i zapracowanie na herb Skalniaka.

To koniec! Trenowi dziękujemy za poświęcony czas i udzielenie dla nas wywiadu. Już jutro czeka na nas wywiad z nowym zawodnikiem, Łukaszem Będkowskim. Do zobaczenia! 

SKALNIAK WRACA DO GRY!

Witamy na stronie Skalniaka Kroczyce!

Będziemy tu umieszczać wywiady z zawodnikami, informacje o pierwszej drużynie i zespole młodzieżowym, ciekawostki, transfery 'z' i 'do' klubu, relacje i wyniki spotkań oraz inny, oryginalny kontent.

Strona będzie prowadzona regularnie przez osoby ściśle związane ze Skalniakiem, na co dzień działające na rzecz klubu. Z racji na aktualną sytuację w kraju rozgrywki piłkarskie zostały zawieszone, jednak nie martwcie się. Na początek czeka na Was wywiad z trenerem Damianem Kotem, który opowie nam jakie klub ma plany na najbliższe miesiące oraz nowym zawodnikiem Skalniaka, Łukaszem Będkowskim - dowiemy się kto był idolem Łukasza w dzieciństwie, co robi w wolnym czasie oraz wielu innych ciekawych rzecz. Wywiad ukaże się w najbliższym czasie! Zachęcam do śledzenia naszej strony oraz poczynań pierwszej drużyny, kiedy sezon zostanie wznowiony.

Pozdrawiamy, zespół Skalniak Kroczyce.